Drugi miesiąc nowego roku i trzeci miesiąc zimy czyli luty. Od poprzedniego w pracach ogrodowych nie różni się prawie niczym poza tym, że zaczynamy czuć na karku oddech wiosny. W zależności od tego jak bardzo jesteśmy zaawansowanymi ogrodnikami zależy ile prac musimy wykonać w lutym. W tym roku mamy wyjątkową jak na ostatnie lata zimę i niezależnie w jakim rejonie Polski mieszkamy wciąż obowiązują nas zasady, których musieliśmy przestrzegać w styczniu sprawując opiekę nad ogrodem.
DRZEWA I KRZEWY OWOCOWE
W tym miesiącu szczególna uwagę musimy zwrócić na drzewa i krzewy owocowe. Jeżeli nie zrobiliśmy tego wcześniej musimy wykonać bielenie pni drzew wapnem, lub je powtórzyć. Chroni to drzewa przed pękaniem pni spowodowanym dużą różnicą temperatury dnia i nocy. Im bliżej marca tym zagrożenie rośnie ponieważ dłuższe i cieplejsze dni nagrzewają ciemna korę drzew, a nocą podczas mrozów temperatura nagle spada. Bielenie opóźni wiosenne ruszanie soków, pnie nie popękają, a drzewa zachowają swoją kondycję i możemy być pewni, że odwdzięcza się nam w sezonie zdrowym plonem.
Warto w tym czasie dobrze obejrzeć całe drzewka ponieważ w formie bezlistnej obnażają nam wszystkie zimujące formy szkodników. Dostrzeżemy także wiszące mumie owoców, które mogą być źródłem chorób w kolejnym sezonie. Przeciwko szkodnikom zastosujemy oprysk z oleju mineralnego, natomiast pozostałości owoców zbieramy i utylizujemy.
Luty to także okres intensywnych cięć w koronach drzew owocowych. To czas kiedy widzimy całą koronę w pełnej okazałości zatem możemy usunąć pędy i gałęzie chore, uszkodzone, zniekształcone, krzyżujące się i nadmiernie zagęszczające koronę. Pamiętajmy alby używać do tego tylko ostrych narzędzi, najlepiej sekatorów lub piłek w przypadku grubszych gałęzi. Tępe narzędzia mogą uszkodzić tkanki drzewa w miejscu ciecia co następnie będzie prowadzić do dalszych chorób i infekcji. Nie możemy również zapomnieć aby grubsze miejsca po przyciętych gałęziach zabezpieczyć specjalną maścią sadowniczą. W pierwszej kolejności tniemy jabłonie, porzeczkę, borówkę amerykańską oraz agrest. Bardziej wrażliwe na mróz gatunki np. morele i brzoskwinie tniemy dopiero w marcu lub na początku kwietnia. Wiśnie i czereśnie przycinamy dopiero latem. Wycinamy również zeszłoroczne chore i zniekształcone pędy malin oraz jeżyn. Ucięte gałęzie również należy usunąć, a jeżeli mamy taką możliwość spalić.
Musimy także skontrolować stan przechowywanych zima owoców i w razie potrzeby usunąć egzemplarze uszkodzone i gnijące.
Luty to ostatni dzwonek na cięcie winorośli ponieważ gdy rozpocznie się wegetacja z za późno przyciętych pędów będą się obficie wydzielać soki co spowoduje osłabienie rośliny. To także czas na sprawdzenie stanu konstrukcji szpalerów nie tylko winorośli ale także malin i jeżyn i w razie potrzeby naprawieniu wad.
WYSIEW NASION
Fani własnych upraw w tym miesiącu mają pełne ręce roboty ponieważ to okres w którym rozpoczynamy wysiew nasion do uprzednio przygotowanego inspektu. Wśród pierwszych gatunków warzyw, które siejemy są sałata masłowa, kalarepa, rzodkiewka, szpinak, marchew oraz selery i pory na rozsadę pod koniec miesiąca. Z ziół do skrzynek wysiewamy bazylię i majeranek. Miłośnicy roślin jednorocznych balkonowych nie mogą zapomnieć o wysiewie nasion: begonii stale kwitnącej, dali zmiennej, heliotropu peruwiańskiego, koleusów, lewkonii letniej, petunii ogrodowej i werbeny ogrodowej. Wysiewamy także nasiona poziomki.
DOMOWY SERWIS SPRZĘTU
W ciągu roku w końcu przychodzi ta pora kiedy każdy ogrodnik musi zaglądnąć do swojej skrzynki z narzędziami lub szopy i sprawdzić ich stan. To właśnie w zimie jest najwięcej czasu na to aby oczyścić, wysprzątać, naprawić, zepsute wyrzucić i pomyśleć co należy dokupić. Myjemy, dezynfekujemy doniczki po zakupionych roślinach ubiegłego sezonu zarówno tych ogrodowych jak i domowych po ostatnim przesadzaniu. Czyścimy, oliwimy i sprawdzamy ostrość sekatorów, noży, nożyc i piłek. Zabezpieczamy przed korozją elementy metalowe, wymieniamy stare złamane, próchniejące style narzędzi ogrodowych. Organizujemy przestrzeń, sprzątamy pomieszczenia gospodarcze czyli wykonujemy wszystkie czynności na które nie mieliśmy czasu w trakcie trwania sezonu. Długie zimowe wieczory możemy wykorzystać na przeglądanie najlepszych ofert sprzętu ogrodniczego którego jeszcze nie mamy a ułatwi nam prace pielęgnacyjne w ogrodzie np. weltykulatora, walca, opryskiwacza itp. Porządkując szopę sprawdźmy stan i ilości pozostałości nawozów i środków ochrony roślin z poprzedniego roku, będziemy wtedy wiedzieć co musimy zakupić podczas pierwszej wizyty w centrum ogrodniczym.
ROŚLINY DONICZKOWE
Zimą większość roślin zarówno tych domowych przechodzi okres spoczynku. Nie nawozimy ich w tym okresie, a także ograniczmy podlewanie wciąż zachowując jego regularność, niektóre przenosimy w jasne chłodne miejsce. Jednak egzemplarze które kwitną musimy wciąż regularnie podlewać i zasilać nawozami. Bardzo ważne jest aby zimą nie podlewać kaktusów. Optymalnymi warunkami dla przetrwania jest chłodne jasne miejsce oraz brak podlewania do marca. Podlewanie a już zwłaszcza nadmierne podlewanie spowoduje wyciąganie się i zatracanie pokroju gatunku oraz brak kwitnienia wiosną. Jak wszyscy dobrze wiemy zima to okres intensywnej pracy grzejników w pomieszczeniach co z kolei intensywnie wysusza powietrze w pomieszczeniach co jest bardzo niekorzystne dla gatunków stref o większej wilgotności powietrza. Musimy wtedy nawilżać powietrze opryskując rośliny lub ustawić w pomieszczeniu nawilżacze powietrza. Rośliny klimatu ciepłego pod koniec miesiąca zaczynamy zasilać nawozami, okazy które tego wymagają przesadzamy do niewiele większej doniczki, starszym natomiast wymieniamy wierzchnią warstwę i dosypujemy świeżej ziemi.
Źródła zdjęć: Internet.